Wiele w ostatnim czasie usłyszeć można o sporej rozbieżności między rynkiem w Warszawie a tym w Nowym Jorku. Warto jednak na tą kwestię spojrzeć szerzej i dostrzec, że różnice zauważyć można nie tylko na poziomie rynku kapitałowego, ale również gospodarki jako całości czy prowadzonej przez władze monetarne polityki. Odważyć się nawet można na stwierdzenie, iż obserwujemy potężną desynchronizację na poziomie gospodarczym oraz rynkowym.
Otóż podczas gdy w Polsce...