Wczorajsza sesja przyniosła kontynuację fali spadkowej, zapoczątkowanej na początku roku. Mocny ruch w dół w trakcie ostatnich dwóch sesji może wskazywać, że wchodzimy w ostatnią fazę tego trendu. Brak jeszcze ostatniego akordu, panicznej wyprzedaży, która przypieczętowałaby jego zakończenie, ale być może już niedługo będziemy na nią czekać.
WIG zawsze miał dużą korelację z indeksem MSCI Emerging Markets, ale ostatnia fala wzrostowa, trwająca od końca maja zeszłego roku do początku stycznia...