Brak wyraźnych bodźców z rynków nowojorskich
W poniedziałek zmiany notowań na głównych giełdach europejskich nie były jednolite. Zadecydował o tym brak dostatecznie silnych impulsów zza Atlantyku, a także czynniki o charakterze lokalnym. Pomyślny był początek wczorajszej sesji na Wall Street, natomiast od spadku zaczął dzień Nasdaq.
Nowy JorkPodczas sesji piątkowej Dow Jones spadł o 265,52 pkt. (2,48%). Natomiast Nasdaq wzrósł w umiarkowanym stopniu, o 14,82 pkt. (0,39%). S&P 500 stracił 0,96%, a Russell 2000 zyskał 0,29%.Początek sesji poniedziałkowej przyniósł poprawę nastrojów na Wall Street i w efekcie umiarkowany wzrost cen akcji spółek typu blue chip. Uwagę zwracało zainteresowanie papierami producenta mikroprocesorów Intel, który zapowiedział rozbudowę fabryki w Irlandii. Chętnie...