Pierwsze trzy miesiące tego roku nie dały inwestorom zbyt wielu powodów do optymizmu. Zawiodły przede wszystkim duże spółki z indeksu blue chips. Najwięcej zmartwień akcjonariuszom przysporzyła Telekomunikacja Polska. – Doszło do prawdziwego załamania kursu TP. Powodem były gorsze od oczekiwań wyniki oraz obniżenie dywidendy do 0,5 zł. Kapitalizacja spółki spadła do zaledwie 9 mld zł. Jest to niewiele, biorąc pod uwagę wartość samej infrastruktury, którą dysponuje operator. Możliwe jest, że kurs TP w pewnym stopniu odreaguje wkrótce załamanie z I kwartału – ocenia Sebastian Buczek, prezes Quercus TFI.
Eksperci po I kwartale najbardziej chwalą Monnari i Amikę. Te dwie spółki zaskoczyły dobrą kondycją, która wynika przede wszystkim ze skutecznej restrukturyzacji. W przypadku obu firm jest też potencjał do dalszych zwyżek notowań. – Akcje Amiki nie są specjalnie drogie, więc istnieje jeszcze potencjał do zwyżek – ocenia Marcin Materna, szef działu analiz Millennium DM.