Dolar amerykański w ciągu ostatniej dekady charakteryzował się znaczącą słabością. Wystarczy przypomnieć, że jeszcze pod koniec 2002 r. notowania amerykańskiej waluty oscylowały w okolicach parytetu w odniesieniu do euro. Jednak w kolejnych latach za jedno euro trzeba było płacić coraz więcej dolarów. Obecnie można sądzić, że dolar jest gotowy do aprecjacji. Po długim okresie niedowartościowania wydaje się on fundamentalnie tani, zwłaszcza w odniesieniu do niektórych walut rynków wschodzących. Czynnikami przemawiającymi za trwalszym umocnieniem dolara jest zarówno coraz powszechniejsze przekonanie, że amerykański wzrost gospodarczy będzie wyższy, szczególnie w odniesieniu do innych regionów, jak i przeświadczenie, że mechanizm transmisji polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych działa prawidłowo.
Jednym z...