Felietony

Fala bankructw nie spustoszy polskiego sektora przedsiębiorstw
11.02.2013, Grzegorz Maliszewski

Trwa sezon publikacji danych za ubiegły rok, który polska gospodarka zakończyła na wyraźnie niższym biegu, niż go rozpoczynała. Analiza wielu wskaźników z gospodarki realnej potwierdziła wyraźne hamowanie koniunktury. Z napływających informacji moją uwagę przykuła liczba upadłości ogłoszonych w ubiegłym roku. W 2012 r. wzrosła o 28 proc., do 941 przypadków – rzeczywiście nie wygląda to zbyt optymistycznie, biorąc pod uwagę, że jest to najwyższy przyrost od 2004 r. Jeszcze większego smaczku dodała informacja przytoczona przez jedną z wywiadowni gospodarczych, że wzrost bankructw w Polsce przewyższa dynamikę upadłości w Hiszpanii (+24 proc.) i tylko nieznacznie ustępuje dynamice upadłości w Grecji (+30 proc.). Sąsiedztwo takich krajów w rankingach nie napawa optymizmem i rodzi poważne obawy o perspektywy polskiej gospodarki. Czy fala upadłości w Polsce to potężna fala tsunami, która spustoszy sektor przedsiębiorstw czy może delikatny wiatr,...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
TWOJE KONTO RP.PL