Prognozy ekonomistów w ankiecie „Parkietu" pokazują, że kondycja gospodarki na początku 2013 r. wciąż była słaba. Pogorszyła się zwłaszcza sytuacja na rynku pracy – płace nominalnie praktycznie nie rosną, a bezrobocie przekroczyło 14 proc. Jest i dobra wiadomość. Ekonomiści spodziewają się, że styczeń nie przyniósł już pogłębienia spadków produkcji przemysłowej i budowlanej. Czy najgorsze już za nami? – Jak patrzę na ostatnie wyniki gospodarki niemieckiej, to wydaje mi się, że tak – mówi Tomasz Kaczor, główny ekonomista BGK. Zdania są jednak podzielone.– Polska gospodarka wciąż zwalnia i pierwsza połowa roku zakończy się recesją – straszy Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE Banku.