Janusz Guy, który od kilku miesięcy stoi na czele Sygnity, twierdzi że wyniki spółki za IV kwartał ub.r. okażą się miłą niespodzianką dla rynku.
– Jesteśmy bardzo zadowoleni z rezultatów minionego kwartału. Były lepsze od założonych w budżecie i lepsze jeśli chodzi o marże niż rok wcześniej – mówi. W IV kwartale 2011 r. Sygnity miało 218 mln zł przychodów, 5,1 mln zł zysku operacyjnego i 6,6 mln zł zysku netto.
Prezes Guy pozytywnie ocenia perspektywy firmy na kolejne kwartały. Jego zdaniem Sygnity nie powinno mieć problemów z wypracowaniem w tym roku 15 mln zł zysku netto, co pozwoli zarządowi na zakup akcji w ramach programu motywacyjnego.
– Założenia programu motywacyjnego są jak najbardziej możliwe do osiągnięcia. Każdy kolejny miesiąc utwierdza nas w tym przekonaniu – mówi.