Akcje
Poniedziałkowa sesja nie rozpoczęła się po myśli optymistów. Indeks WIG20 zaczął notowania od pułapu 2399,6 pkt, czyli na samym starcie tracił 0,5 proc. wobec piątkowego zamknięcia. Na kiepskie poranne nastroje wpływ miały dwa czynniki. Pierwszy to słaba końcówka piątkowej sesji w USA. Po publikacji danych z rynku pracy, według
których bezrobocie we wrześniu spadło do 7,8 proc. (poziom najniższy od lutego 2009 r.), amerykańskie indeksy zaczęły piąć się w górę i wydawało się, że wybiją nowe lokalne szczyty. Entuzjazm szybko jednak przygasł i ostatecznie S&P500 spadł o 0,03 proc., a Dow Jones zanotował...