Prowadzona od marca integracja KGHM International to również pytanie o przyszły kształt samego KGHM – zapowiada Herbert Wirth w pierwszym wywiadzie po ponownym wyborze na stanowisko prezesa.
– W tej chwili KGHM International to jedna z kilkudziesięciu spółek zależnych KGHM, z zupełnie odrębnym zarządem. Za kilka lat, kiedy zostaną uruchomione projekty górnicze Sierra Gorda w Chile i Victoria w Kanadzie, to będzie już zupełnie inna firma. Trzeba będzie sobie odpowiedzieć na pytanie, czy pozostanie odrębnym podmiotem, który wejdzie na giełdę w Toronto. A może powinno dojść do połączenia KGHM z KGHM International? Na ten temat będziemy dyskutować z radą nadzorczą – mówi Wirth.
Czy taki powiększony koncern mógłby być notowany na którymś z zagranicznych parkietów? – Prezes GPW Ludwik Sobolewski słusznie zauważył, że KGHM jest już teraz podmiotem, dla którego warszawski parkiet to już za mało – przyznaje Wirth.