Z wiceminister skarbu państwa Aldoną Kamelą-Sowińską rozmawia Bogda Żukowska
Weszła w życie ustawa o wynagrodzeniu niektórych osób, zwana powszechnie kominową. W przedsiębiorstwach państwowych i spółkach z dominującym udziałem Skarbu Państwa ogranicza ona kierownictwu płace do 6-krotności przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw. To wygląda jak wotum nieufności wobec MSP i wobec sprawowania przezeń funkcji właścicielskich w spółkach.Nic podobnego. Ustawa miała źródło w społecznym niezadowoleniu z wysokich wynagrodzeń w samorządach. To niezadowolenie rozciągnęło się na spółki Skarbu Państwa. Ani w prasie, ani w Sejmie nie podawano przykładów drastycznie wysokich płac w spółkach.A Telewizja Polska i spółki węglowe?Do tej pory ustalanie płac w tych właśnie spółkach było poza gestią MSP. Jeśli chodzi o inne spółki, to skala problemu jest znikoma. Przedmiotem tej ustawy jest...