Rentowność hiszpańskich obligacji dziesięcioletnich w poniedziałek ponownie przebiła niebezpieczny poziom 7 proc. a włoskich nadal przekraczała 6 proc. Włochy i Hiszpania zbierają pieniądze z rynku większym kosztem niż Irlandia
– kraj, który w 2010 r. musiał skorzystać z pomocy finansowej. O ile rentowność irlandzkich obligacji pięcioletnich wynosiła w poniedziałek po południu 5,45 proc., to włoskich 5,53 proc., a hiszpańskich 6,3 proc.
Z sytuacją na peryferiach strefy euro kontrastuje zachowanie rynku długu emitowanego przez kraje...