Rynki dostały to, czego chciały. Wczoraj mieliśmy dzień „wielkiego luzowania". Europejski Bank Centralny zgodnie z nadziejami rynków obciął stopy procentowe. Niespełna godzinę wcześniej to samo zrobił Ludowy Bank Chin, Bank Anglii zaś powiększył operację luzowania ilościowego o 50 mld funtów.
Mimo to na giełdach nie było widać euforii. Zapewne dlatego, że zadziałała stara rynkowa zasada „kupuj plotki, sprzedawaj fakty". Skoro to właśnie na nadziejach na luzowanie polityki pieniężnej...