„W 1720 roku, gdy ukazywała się w pełni skala bańki mórz południowych, lord Molesworth twierdził w brytyjskim parlamencie, że sprawców należy traktować tak, jak Rzymianie traktowali ojcobójców: »Winnego zaszywano w worku i wrzucano żywcem do Tybru, do worka dorzucając małpę i węża«. To barbarzyńskie i niepodobne do metod amerykańskich. My pewnie małpie i wężowi powierzylibyśmy kierownictwo" – czytamy w książce „Na krawędzi. Opowieści o kryzysie", zbiorze esejów i reportaży publikowanych w magazynie „Vanity Fair" w latach 2008–2009.
Zawarte tam opowieści przypominają...