Asseco South Eastern Europe poinformowało wczoraj rano, że zarząd będzie rekomendował wypłatę 3,6 zł dywidendy na akcję. Kurs akcji wynosił wtedy 8,5 zł. Wiadomość, co nie powinno dziwić (stopa dywidendy mogła przekroczyć 42 proc.), zdopingowała inwestorów do kupowania akcji. Notowania poszły w górę o 8,5 proc., do 9,2 zł.
Szybko okazało się jednak („Parkiet" napisał o tym pierwszy na swojej stronie internetowej), że Asseco SEE pomyliło się przy obliczeniach. Zarząd kierowany przez Piotra Jeleńskiego będzie rekomendował walnemu zgromadzeniu wypłatę tylko 36 gr dywidendy na akcję. Kurs spadł. Na zamknięciu wciąż wynosił jednak 9 zł, co oznacza 6,1-proc. zwyżkę.