Felietony

Coś się nie zgadza w chińskich danych...
28.01.2012, HK

Dane gospodarcze z Chin są dosyć intrygujące. Import z Japonii do Państwa Środka spadł w grudniu o 16,2 proc., import z Tajwanu zmniejszył się o 6,2 proc. Ilość towarów transportowanych w Chinach spadła z 32,3 mld ton w październiku do 31,8 mld ton w listopadzie. Zużycie elektryczności jesienią było dosyć płaskie w porównaniu z danymi z lata. Od wielu miesięcy zmniejsza się aktywność budowlana, a ceny domów spadają w kilkudziesięciu największych miastach. A mimo to w IV kwartale chiński PKB wzrósł w niesamowitym tempie  8,9 proc. Jak to możliwe, skoro jest tyle oznak dekoniunktury?

Można podejrzewać, że dane o zużyciu elektry- czności i handlu odzwierciedlają prawdziwy stan chińskiej gospodarki. Nie można raczej liczyć na wzrost konsumpcji w Chinach. Jest ona niska nie dlatego, że Chińczycy dużo oszczędzają, ale dlatego, że mają bardzo niskie płace. Tego się szybko nie da naprawić.


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 269,00 PLN
3 miesiące: 779,00 PLN
12 miesięcy: 2 519,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
TWOJE KONTO RP.PL