Maj na giełdzie
Trzy gwałtowne zwroty na rynku, indeksy bez zmian ? tak w skrócie można scharakteryzować majową koniunkturę. WIG stracił na wartości 0,3% i na wczorajszym fixingu miał wartość 19 570,5 pkt. W pojedynku ?nowej? ekonomii ze ?starą? zwyciężyła ta pierwsza. WIG20 wzrósł o 1,8%, do 2050,2 pkt., a MIDWIG, po stracie 3%, w pierwszej części środowej sesji ustalił się na poziomie 1086,4 pkt.
Efekt majaJeśli w krótkiej historii naszej giełdy można mówić o jakiejś ?miesięcznej? tendencji, to maj znalazłby się na pierwszym miejscu. W ostatnich sześciu latach to wyjątkowo niekorzystny miesiąc dla posiadaczy akcji, jeśli koniunkturę oceniać przez pryzmat indeksów. WIG spadał nawet w maju 1996 roku, kiedy na giełdzie panował dość silny trend wzrostowy. Pewne odstępstwo od reguły stanowił maj 1994 roku, bo po dwóch miesiącach głębokich spadków, kursy akcji rosły właśnie w maju.Przynajmniej dwukrotnie nastroje na rynku osiągały stany ekstremalne. Najpierw w połowie miesiąca, kiedy WIG wybił się z trendu bocznego, i 17 maja osiągnął 20 207 pkt. Jednak wzrost, w którym uczestniczyła bardzo niewielka liczba spółek, szybko załamał się, i w czasie kolejnych 8 sesji główny...