– Utrzymanie stóp procentowych na obecnym poziomie przez dłuższy czas byłoby najbardziej pożądanym scenariuszem i w obecnych warunkach byłoby wyrazem stabilizującej roli polityki pieniężnej – uważa Jerzy Hausner z Rady Polityki Pieniężnej.
Jego zdaniem korekta dotychczasowej linii RPP oznaczająca konieczność podwyżek stóp jest jednak niewykluczona i zdecydowanie bardziej prawdopodobna niż obniżki, ponieważ horyzont osiągnięcia przez inflację celu 2,5 proc. systematycznie się przesuwa, a jej charakter stał się uporczywy. Prawdopodobieństwo szybkiego obniżenia się inflacji jest dużo mniejsze niż to, że będzie się ona nadal utrzymywać na podwyższonym poziomie.
Podobnego zdania jak Hausner w kwestii stóp procentowych są inni członkowie RPP. Elżbieta Chojna-Duch uważa, że Rada powinna ustabilizować stopy na dotychczasowym poziomie przynajmniej do marcowej projekcji inflacyjnej NBP. Anna Zielińska-Głębocka natomiast podkreśla, że prawdopodobieństwo obniżek stóp jest coraz mniejsze.