W zalewie negatywnych czynników, które oddziałują w ostatnim czasie na naszą gospodarkę, znalazł się jeden pozytywny, który w pewnym stopniu sprzyja rozwojowi, a przynajmniej go nie utrudnia. Czynnik ten, do którego szczęśliwie ani rząd, ani opozycja nie mogą przypisać sobie praw, to pogoda. Ostatnie lata przyzwyczaiły nas do ostrych i długich zim, a nawet zimowych jesieni, tymczasem ani tegoroczna jesień, ani – na razie – zima zimowe nie są.
Taki stan ma oczywiście swój wymiar gospodarczy, w przeważającej mierze pozytywny, choć z łagodnej zimy nie wszyscy się jednak cieszą. Korzystna aura sprzyja przede wszystkim budownictwu, ale także wielu gałęziom przemysłu, które są z budownictwem powiązane. W listopadzie dynamika produkcji budowlano-montażowej...