– Emperia, wprowadzając ograniczenia prawa głosu dla znaczących akcjonariuszy i zaostrzając obowiązki wykupu papierów dla tych inwestorów, którzy przejmą kontrolę, wychodzi naprzeciw zmianom, które i tak nastąpią – uważa prof. Adam Opalski z Wydziału Prawa i Administracji UW, który konsultował projekty zmian w statucie spółki. W rozmowie z „Parkietem" dowodzi, że wprowadzone modyfikacje zabezpieczają interesy akcjonariuszy, zwłaszcza mniejszościowych, i mogą chronić firmę przed tzw. wrogim przejęciem. – Ważne jest zabezpieczenie spółki w dłuższej perspektywie, jeżeli dąży ona do osiągnięcia pewnych celów strategicznych – mówi Opalski.