Środa była kolejną sesją obrazującą, że nastroje inwestorów wyraźnie pogorszyły się w porównaniu z przełomem października i listopada. Choć jednocześnie część inwestorów ma nadzieję na uspokojenie sytuacji i zwyżki indeksów w grudniu, choćby wskutek ograniczania aktywności najbardziej agresywnych spekulantów. Nawet w najgorszych czasach zdarzają się okresy wzrostu indeksów. Tak było m.in. w 2008 roku. I nie można tego wykluczyć także w grudniu tego roku. Problem polega na tym, że przy tak...