Gdyby doszło do twardego bankructwa Grecji, najmocniej poszkodowane byłyby w jego wyniku francuskie banki. Ich zaangażowanie w greckie aktywa wynosiło na koniec II kwartału 2011 r., według Banku Rozliczeń Międzynarodowych (BIS) 51,26 mld USD. To jednak niewiele w porównaniu z zaangażowaniem we włoskie aktywa wynoszącym aż 412,9 mld USD. Jeśli dojdzie do dalszej eskalacji kryzysu w strefie euro, francuscy pożyczkodawcy mogą wiele stracić. Ich...