Gospodarka

Nadal trzeba hamować inflację
24.10.2011, Wojciech Zieliński

Chiny muszą się nadal starać kontrolować ceny żywności i mieszkań, by hamować inflację, utrzymać wysokie tempo rozwoju gospodarki i zapobiec niepokojom społecznym. Taki pogląd zaprezentował premier Wen Jiabao w oświadczeniu, którego tekst został zamieszczony na stronie internetowej chińskiego rządu.

Jego zdaniem władze muszą wspierać rozwój produkcji rolnej, kontrolować wykorzystanie kukurydzy oraz udostępnić więcej terenów pod budownictwo mieszkaniowe. W latach 2011–2012 import kukurydzy wyniesie rekordowe 5 mln ton wobec 970 tys. ton w poprzednim sezonie. Yu Yongding, były doradca Ludowego Banku Chin, uważa, że polityka pieniężna prawdopodobnie nie zostanie złagodzona, dopóki inflacja nie spadnie poniżej 5 proc. We wrześniu wyniosła 6,1 proc. wobec 6,5 proc. w lipcu. Yu przewiduje, że do końca roku wskaźnik wzrostu cen obniży się do 5,8 proc. Jeśli ceny żywności się ustabilizują, w przyszłym roku inflacja może wynieść mniej niż 5 proc.


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 269,00 PLN
3 miesiące: 779,00 PLN
12 miesięcy: 2 519,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
TWOJE KONTO RP.PL