– Notowania firm, które mają zyski i dobre perspektywy rozwoju, powinny rosnąć. Biorąc jednak pod uwagę sytuację finansową za granicą, zupełnie nie wiadomo, co się stanie. Każda informacja może spowodować kolejną falę paniki i wyprzedaży akcji – twierdzi w rozmowie z „Parkietem" Krzysztof Moska.
Znany inwestor zaangażowany w Plast-Boksie (ma 10,7 proc. kapitału) i Lenteksie (20 proc.) jest też prezesem Gamratu, należącego do Lenteksu. Przyznaje, że sam nie obawia się dalszego pogorszenia koniunktury i nie sprzedaje akcji swoich spółek. Uważa jednak, że generalnie instytucje tracą do siebie zaufanie, a wśród inwestorów dominuje strach.
Nie chce powiedzieć, czy wykorzystuje przecenę na rynku do kupowania papierów, ale też temu nie zaprzecza.