Nie widać końca kryzysu zadłużenia na obrzeżach strefy euro. Po przeprowadzeniu kolejnej akcji ratunkowej dla Grecji teraz obawy rynków przenoszą się w kierunku znacznie większego i znaczącego kraju – Włoch. Niemiecka prasa cytowała wczoraj anonimowego wysokiego rangą urzędnika strefy euro, według którego zażegnanie kryzysu zadłużenia w Italii wymagałoby podwojenia wartego 1,5 bln euro funduszu ratunkowego.
Jakby tego było mało, niepokojące sygnały napływają z Chin, gdzie inflacja sięgnęła trzyletniego maksimum. Roczne...