Notowaną od niespełna roku na giełdzie w Oslo spółkę Morpol z Ustki polscy analitycy nakłaniają do równoległego listingu na warszawskiej giełdzie. – Możemy wejść na GPW pod koniec tego roku lub na początku przyszłego. Zrobilibyśmy ofertę na 300–500 mln zł – ujawnia „Parkietowi” Jerzy Malek, prezes i współwłaściciel Morpolu, którego roczne przychody mogą w tym roku przekroczyć 600 mln euro (ok. 2,4 mld zł). Największa rybna spółka na GPW to Graal (492 mln zł obrotów).