W środę najważniejszym wydarzeniem na warszawskiej giełdzie było rozpoczęcie notowań Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Debiut niewątpliwie rozczarował inwestorów. Kurs oscylował wokół ceny emisyjnej. Trzeba przyznać, że oferujący JSW mają sporo pecha. Ostatnie dni zapisów na akcje w book buildingu przypadały na kulminację obaw o sytuację w Grecji. Do tego doszła niepewność co do wyników spółki w drugim kwartale. Z kolei debiut miał miejsce tuż po zaskakującym obniżeniu ratingu dla Portugalii. Niestety,...