Nie ma wątpliwości, że nadszedł już czas decydujących rozstrzygnięć na rynkach ryzykownych aktywów. Po przełamaniu w pierwszej połowie czerwca przez indeks globalnego rynku akcji niemal rocznej linii trendu i wykonaniu pod koniec minionego miesiąca ruchu powrotnego w jej kierunku stajemy przed dość klarowną alternatywą. Albo mamy do czynienia z końcową fazą odbicia, albo z początkiem trwałej fali zwyżkowej. Dopóki światowy indeks giełdowy nie przebije się z powrotem ponad wspomnianą prostą, bardziej prawdopodobny jest pierwszy...