Chodzi o istniejące siłownie. Dla nich zasobów uranu powinno wystarczyć na 200–300 lat, szacuje prof. Stanisław Speczik z Państwowego Instytutu Geologicznego. Jeśli ceny surowca wzrosną, to okres ten się wydłuży, gdyż opłacalna stanie się eksploatacja gorszych złóż.