„Solidarność” domaga się od zarządu największego w Polsce producenta stali podwyżek płac, rekompensujących brak wzrostu wynagrodzeń w kryzysowych latach 2009 i 2010. Zarząd twierdzi, że zamiast o podwyżkach należałoby rozmawiać o zaciskaniu pasa. – Powrót do poziomu produkcji sprzed kryzysu potrwa kilka lat, rynek nie odradza się tak szybko, jak byśmy sobie tego życzyli – mówi Sylwia Winiarek, rzeczniczka firmy. Średnia pensja w ArcelorMittal Poland wynosi 4,8 tys. zł. W tym roku hutnicy uzyskali już 3,5 proc. podwyżki.