Na znakomitej większości zachodnioeuropejskich giełd utrzymywały się zwyżki indeksów, bo dobrych nastrojów inwestorów wywołanych wynikami spółek przewyższającymi prognozy nie były w stanie zakłócić informacje o szybciej, niż oczekiwano, rosnących cenach konsumpcyjnych w Chinach i w Niemczech, co zapewne skłoni zarówno Ludowy Bank Chin, jak i Europejski Bank Centralny do kolejnych podwyżek stóp procentowych, a to w końcu przyhamuje tempo wzrostu gospodarczego i w rezultacie niekorzystnie odbije się na wynikach finansowych...