Raj Rajaratnam, założyciel funduszu hedgingowego Galleon Group i bohater najgłośniejszej od lat afery dotyczącej insider tradingu w USA, został uznany za winnego wszystkich 14 zarzucanych mu czynów, w tym wykorzystywania do handlu akcjami poufnych informacji od menedżerów, bankowców i maklerów. Tak zdecydowała 12-osobowa ława przysięgłych sądu na Manhattanie. Wymiar kary zostanie ogłoszony później. Rajaratnamowi, który na nielegalnych operacjach miał zarobić 63,8 mln USD, grozi ponad 20 lat więzienia.