Pierwsza sesja po weekendzie jest często raczej spokojna niż bogata w wydarzenia i emocje. Nie inaczej było wczoraj, gdy po niewielkich wahaniach na początku dnia przez jego większość kreślona była konsolidacja. Trend boczny trwałby pewnie jeszcze długo, ale po 14 pojawiła się informacja o obniżeniu ratingu dla Grecji. Aż dziw bierze, że ktoś jeszcze słucha tych wskazań.
Nie chodzi tylko o to, że ich autorem jest instytucja skompromitowana...