Walory większości spółek budowlanych notowanych na GPW przynoszą w tym roku straty. WIG-Budownictwo w przedświątecznym tygodniu spadł o 2,7 proc., znalazł się najniżej od dwóch lat i dużymi krokami zbliża się do dna bessy z lutego 2004 r. Ta negatywna tendencja kontrastuje z dość dobrą koniunkturą na całym rynku akcji i przebywaniem głównych indeksów w pobliżu rekordów trendu wzrostowego. Przyczyna słabości sektora leży w rozczarowujących wynikach finansowych, które zderzyły się z faktem, że przez lata akcje spółek budowlanych były wyceniane na rynku zdecydowanie powyżej średniej. Pogłębiające się dołki notowań w branży oznaczają, że proces niwelowania tej nadwyżki trwa.