W ciągu ostatnich 12 miesięcy akcje Polimeksu-Mostostalu potaniały o 1/3. Konrad Jaskóła, prezes budowlanej spółki, zaznacza, że główną przyczyną spadku były słabe wyniki wchodzącego w skład grupy rumuńskiego Coifera oraz oczekiwanie na wysyp akcji wyemitowanych dla akcjonariuszy siedmiu wchłoniętych firm.
Jego zdaniem spółka jest mocno niedoszacowana. Uważa on, że nie ma podstaw do tego, by akcjonariusze pozbywali się walorów, co potwierdzają rekomendacje analityków.
Jaskóła zapowiada, że w tym roku sprzedaż grupy wzrośnie o kilkanaście procent, a jej rentowność netto może się zbliżyć do 3 proc. Oznacza to, że wynik netto Polimeksu może sięgnąć około 150 mln zł.