Agencja Moody’s obcięła rating kredytowy Irlandii o dwa stopnie, z Baa3 do Baa1, czyli najniższego poziomu inwestycyjnego. Perspektywa ratingu jest negatywna.
– Irlandia znalazła się teraz na najmniej wygodnym miejscu w ratingowej skali. Jeden fałszywy krok, jedno cięcie i jej ocena kredytowa będzie już „śmieciowa” – twierdzi Gary Jenkins, strateg z londyńskiego Evolution Securities.
Reakcja rynku na cięcie ratingu była dosyć umiarkowana. Rentowność obligacji państw z peryferii strefy euro lekko rosła. W wypadku irlandzkich dziesięciolatek rentowność zbliżała się do 10 proc. (w piątek po południu wynosiła 9,74 proc.). Różnica...