Spółka zakłada, że w 2011 r. wartość jej portfela kredytów wzrośnie o 5 mld zł do 42 mld zł. – Liczymy na kredyty korporacyjne, zwłaszcza na potrzeby inwestycyjne, ponieważ obecnie firmy korzystają głównie z kredytów obrotowych – twierdzi prezes banku Małgorzata Kołakowska. W 2010 r. wartość portfela ING BSK poszła w górę o 17 proc., o blisko 5 mld zł.