Po dwóch sesjach lekkiej zadyszki wczoraj WIG20 kontynuował świetną passę rozpoczętą w końcu marca. Bez większych trudności przełamał poziom 2900 pkt. Dzięki zwyżce o 1,5 proc. (to zasługa przede wszystkim drożejących walorów KGHM, TP, Orlenu, Lotosu i banków) ustanowił nowy rekord hossy – 2928,19 pkt. To otwiera drogę do kolejnego okrągłego poziomu 3000 pkt (poprzednio WIG20 był tak wysoko w maju 2008 r.).
Kursy akcji poszły w ślad indeksów zachodnich, które także systematycznie rosną. Inwestorzy liczą m.in. na lepsze wyniki finansowe amerykańskich spółek w zakończonym niedawno I kwartale. Rosnący apetyt na ryzyko pozwolił na rekordy hossy na rynkach wschodzących.