Ropa naftowa WTI była w poniedziałek najdroższa od 30 miesięcy. Za baryłkę tego surowca w Nowym Jorku płacono nawet 108,8 USD. Choć cena nieco spadła po południu, to analitycy spodziewają się dalszych zwyżek.
Oprócz ropy drożeje wiele innych surowców (np. srebro). Mierzący ich ceny indeks S&P GSCI jest najwyżej od sierpnia 2008 r. To skutek m.in. geopolitycznych niepokojów i klęsk naturalnych. Zwyżki cen surowców mocno przyczyniają się do tego, że zarówno we wschodzących, jak i rozwiniętych gospodarkach przyspiesza inflacja. (Na przykład ceny produkcji w strefie euro rosły w lutym najszybciej od dwóch lat). A to skłania banki centralne do zacieśniania polityki pieniężnej.