Druga rocznica rozpoczęcia hossy na Wall Street nie wypadła najlepiej. Amerykańskie indeksy od początku sesji znajdowały się wczoraj pod kreską.
Na początku notowań do najbardziej przecenionych należały spółki metalowe, chemiczne i przemysłowe (akcje DuPont i Caterpillara taniały o ponad 1,5 proc.), natomiast jeśli chodzi o indeksy, S&P 500 spadał o 0,6 proc., a Nasdaq Composite nawet o 0,8 proc.
Od dna bessy do zamknięcia wtorkowej sesji S&P 500 zyskał 95 proc., co oznacza najsilniejszą hossę na amerykańskim rynku...