Przedstawiciele tureckiego Nurol Holdingu przyjechali w zeszłym miesiącu do Polic, aby zapoznać się z tamtejszymi zakładami – dowiedział się „Parkiet”. Jak wynika z relacji świadków, goście byli bardzo zainteresowani chemiczną firmą (chociaż na teren zakładów nie zostali wpuszczeni).
Jakie będą efekty wstępnego spotkania w Policach? Trudno powiedzieć. Komentarza tureckiej firmy ani Skarbu Państwa nie udało się nam wczoraj uzyskać. Do MSP należy 59,43 proc. akcji Polic. Rynkowa wartość tego pakietu sięga obecnie prawie 440 mln zł.
Ponieważ wszystkie dotychczasowe próby sprzedaży Polic i innych największych firm chemicznych nie dały efektu, resort pracuje nad nową strategią prywatyzacji branży. Miałaby być gotowa za mniej więcej miesiąc. Już w styczniu tego roku Jerzy Marciniak, prezes Azotów Tarnów, deklarował, że – gdyby Police zostały ponownie wystawione pod młotek – jego firma mogłaby się pojawić w grze o zakłady. Czy Azoty Tarnów będą rywalizować z Turkami?