Sygnity zamknęło kolejny etap porządkowania grupy kapitałowej. Wchłonęło spółkę zależną Winuel, która specjalizowała się w obsłudze klientów z sektora użyteczności publicznej. Sąd zarejestrował już połączenie obu podmiotów.
Operacja ma zaowocować spadkiem kosztów w grupie. – Rozwój pionu utilities, obejmującego w szczególności rozwiązania dla sektora energetycznego, jest jednym z priorytetów Sygnity – zapowiada prezes Norbert Biedrzycki. W 2011 roku kierowana przez niego firma zamierza poszerzyć ofertę w tym segmencie.
Mimo wchłonięcia spółki zależnej Sygnity uznało, że funkcjonująca od 20 lat marka Winuel jest zbyt cenna, żeby ją likwidować. Dlatego zdecydowała o stworzeniu sub-brandu Sygnity Winuel.