Gospodarka

E&Y usłyszy zarzuty?
21.12.2010, Grzegorz Siemionczyk Bloomberg

Jedna z największych na świecie firm audytorskich, Ernst & Young, może usłyszeć zarzuty w związku z bankructwem banku Lehman Brothers jesienią 2008 r. Nowojorska prokuratura uważa, że spółka pomagała bankowi zwodzić inwestorów, zatwierdzając sprawozdania finansowe, które zaniżały wartość jego zobowiązań – podała agencja Bloomberga, powołując się na anonimowych informatorów.

O tym, że E&Y można zarzucić „zaniedbania”, napisał w marcu w raporcie o plajcie Lehmana Anton Valukas. Jak wskazywał, bank inwestycyjny pod koniec każdego kwartału odsprzedawał aktywa warte nawet 50 mld USD, zobowiązując się do ich odkupienia na początku kolejnego okresu rozrachunkowego. Transakcje te, znane jako Repo 105, pozwalały mu raportować niższy poziom dźwigni finansowej niż w rzeczywistości. Według Valukasa E&Y jako audytor banku powinien te sztuczki dostrzec.


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
TWOJE KONTO RP.PL