Felietony

Enea, PGE i pełna napięcia gra
16.12.2010, Krzysztof Jedlak

Od dawna mówi się o tym, że Skarb Państwa nie musi już teraz sprzedawać i Enei, i Energi. Gdyby więc był kłopot ze sprzedażą Enei, wystarczy jeśli PGE kupi Energę. Albo na odwrót. Ale jest pewien problem. Nie chodzi tylko o to, że zmienił się kalendarz – i w tym roku może nie być ani decyzji MSP w sprawie Enei, ani decyzji UOKiK w sprawie Energi i PGE, o czym piszemy w dzisiejszym „Parkiecie”. Są też bardziej kłopotliwe kwestie.

Chyba trudno sobie wyobrazić, aby Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów zmienił zdanie i wycofał (nieformalny jak dotąd, ale bardzo mocny) sprzeciw – nie tracąc przy tym wiarygodności.Może wprawdzie, jak chciałoby MSP, wyrazić „nadzwyczajną” zgodę na transakcję, ignorując jej skutki dla konkurencji w branży. Wtedy przyzna jednak, że ostatecznie ma do powiedzenia tylko tyle, na ile de facto...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
«Grudzień 2010 »
PnWtŚrCzPtSbNd
  12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  
TWOJE KONTO RP.PL