Inwestorzy znowu boją się o rozwój sytuacji na Węgrzech. BUX, główny indeks giełdy w Budapeszcie, spadł wczoraj o 1,1 proc., forint tracił późnym popołudniem po ponad 1 proc. wobec dolara i euro. Wzrosła też rentowność węgierskich obligacji. Rykoszetem dostała też Polska. Za euro płacono w ciągu dnia nawet 4,028 zł.
Rynki zaniepokoiło obcięcie węgierskiego ratingu kredytowego przez agencję Moody’s do poziomu Baa3. Ostro skrytykowała ona politykę rządu Węgier.