Po dość gwałtownym osłabieniu pod koniec listopada polska waluta odrobiła część strat. W piątek inwestorzy płacili za euro już tylko 3,98 zł, za dolara – 2,98 zł, a za franka szwajcarskiego – 3,05 zł. O ile przecenę wywołała eskalacja kryzysu w strefie euro, o tyle końcówka tygodnia należała do wspólnej waluty, która zyskiwała dzięki słabym danym z rynku pracy w USA. Polscy kredytobiorcy jednak bardziej się...