Po wejściu do strefy euro będziemy musieli się pożegnać z bardzo korzystnym dla nas przyzwyczajeniem. W tej chwili prawdopodobnie nikt z nas poważnie nie zastanawia się nad tym, czy nominał lub odsetki z obligacji wyemitowanej przez ministra finansów zamienimy w stosunku 1 do 1 na banknoty NBP. Zakładamy, że jest to równoważne.
Tak samo myślą i postępują dilerzy rynku międzybankowego, którzy kierują się tylko rentownością, mając do wyboru bon skarbowy MF lub bon pieniężny NBP. Tegoroczne kryzysy w strefie euro, które dotknęły najpierw Grecję, a teraz Irlandię, pokazują, że w strefie euro tak nie jest. No, chyba że myślimy o Niemczech lub...