Na warszawskiej giełdzie trwa spokojna korekta. WIG20 spadł wczoraj o 0,5 proc., wtórował mu zniżkujący o 0,3 proc. indeks sWIG80 (przed przeceną uchronił się jedynie mWIG40, głównie za sprawą drożejących akcji Tauronu i Bogdanki - te dwie spółki mają łącznie 18 proc. udziału w indeksie).
Formalnie korekta spadkowa trwa od połowy października, czyli momentu, kiedy WIG20 ustanowił ostatni rekord hossy (2693 pkt). W praktyce jednak bardziej właściwe wydaje się mówienie o tym, że zadyszka kupujących i...