Bezpośrednie wsparcie kapitałowe, którego Waszyngton udzielił amerykańskim instytucjom finansowym w czasie kryzysu, wbrew początkowym obawom nie naraziło podatników na straty. Przeciwnie, inwestycje te dały w ciągu dwóch lat stopę zwrotu 8,2 proc. To więcej, niż w tym samym czasie dały zarobić 30-letnie obligacje skarbowe – wynika z rządowych danych.
Liczby te dotyczą opiewającego na 700 mld USD programu znanego jako TARP. Waszyngton ogłosił go w październiku 2008 r., kilka tygodni po bankructwie banku Lehman...