Nie sprawdził się scenariusz zakładający pogłębienie korekty spadkowej na warszawskim parkiecie. WIG20 błyskawicznie odrobił straty z ubiegłego tygodnia i ustanowił nowy rekord hossy rozpoczętej w lutym 2009 r. – 2693,08 pkt. Indeks poszedł w górę o 2,5 proc. – tak szybkiej zwyżki nie notowano od ponad dwóch miesięcy. W podobnym tempie drożały akcje w Europie Zachodniej – indeks Stoxx 500 zyskał 2,3 proc.
Do wybuchu optymizmu przyczyniło się sprawozdanie z wrześniowego posiedzenia amerykańskich władz monetarnych, które ugruntowało nadzieje inwestorów na kolejną rundę tzw. luzowania ilościowego (skupu obligacji skarbowych przez Fed w celu wpompowania pieniędzy w gospodarkę). Do tego m.in. doszły dobrze rokujące wyniki finansowe amerykańskich firm. Zysk bankowego giganta JP Morgan poszedł w III kwartale w górę o 23 proc., a technologicznego potentata Intelu – o 59 proc.